Młodzicy D2 na turnieju SBG Jarocin CUP

W miniony weekend nasza drużyna D2 wzięła udział w jak zwykle mocno obsadzonym turnieju SBG Cup w Jarocinie. W trzy dni rozegraliśmy prawie 250min rywalizując z drużynami na poziomie ligi wojewódzkiej i I ligi okręgowej.

Po czwartkowym meczu ligowym i pewnym wyjazdowym zwycięstwie 5:0 z PATRIĄ Buk już w piątek na drużynę czekały mecze w SBG Cup 2024. Rywalami była Olimpia Plewiska i Błękitni Owińska. Obie drużyny grające na co dzień w lidze wojewódzkiej zdominowały naszych chłopaków i mecze skończyły się porażkami odpowiednio 0:2 i 1:3, a jedyną bramkę dla VICTORII strzelił Szymon Jakubów.
Sobotę rozpoczęliśmy od nieznacznej porażki 0:1 z Pogoń Szczecin Football Schools, a w następnym meczu bardzo szybko straciliśmy dwie bramki by ostatecznie przegrać z KKS Kalisz 0:4. Kolejnym przeciwnikiem był SKS 13 Poznań i w tym spotkaniu rywalizowaliśmy już jak równy z równym, lecz zabrakło skuteczności i rywal ostatecznie spotkanie wygrał. Na koniec rozgrywek grupowych zmierzyliśmy się ze srebrną reprezentacją APR Reiss Poznań i mimo lepszych sytuacji bramkowych po naszej stronie mecz zakończył się wynikiem bezbramkowym. Tym samym zajęliśmy ostatnie miejsce w grupie i w niedzielę przyszło nam zmierzyć się w dwumeczu o miejsce 12. w Finale C.

Naszym rywalem w tym pojedynku była TULISIA Tuliszków, czyli klub podobnej wielkości do naszego, rywalizujący z powodzeniem na co dzień na poziomie I ligi okręgowej. W pierwszym 35-minutowym spotkaniu szybko objęliśmy prowadzenie, a bramkę strzałem z dystansu zdobył Mikołaj Ścibior. Mimo dalszych sytuacji nie zdołaliśmy podwyższyć prowadzenia, a rywale przejęli inicjatywę i zdołali zdobyć dwa gole. W rewanżu zagraliśmy dużo lepiej i choć przeciwnik miał swoje szanse, to nasz zespół dyktował warunki na boisku. Bramkę na 1:0 dla VICTORII zdobył Maciej Zalewski i gdy wydawało się, że o miejscu w turnieju rozstrzygną karnę, w ostatniej akcji meczu świetną kombinacyjną akcją popisali się Marcel Kopras i Antek Radecki, a piłkę do pustej bramki skierował Maks Suwalski. Ostatecznie zajęliśmy 12 miejsce w turnieju , a jego zwycięzcą została złota drużyna LPFA Poznań, czyli bezpośrednie zaplecze Lecha. Dla naszej ekipy, która zmierza po awans z II do I ligi, udział w turnieju to cenna choć bolesna lekcja, z jaką intensywnością grają wyselekcjonowane grupy w klubach na wyższych poziomach rozgrywkowych i nad czym musimy pracować w kolejnych miesiącach, zanim spotkamy się z niektórymi z nich w lidze.